Im mniej, tym lepiej - czyli co kalorie robią z Twoją cerą

Cierpisz na jakąś chorobę. Stwierdzasz, że nie będziesz wierzyć lekarzom, bo oni są opłacani przez BigPharmę i znają leki na wszystkie choroby, ale nie chcą się nimi z Tobą podzielić, ponieważ spisek i depopulacja.

Kto może znać się na medycynie lepiej niż losowi ludzie z internetu nieposiadający odpowiedniego wykształcenia? 

Prosząc o radę w grupce zrzeszającej fanów altmedu z pewnością otrzymasz wskazówkę w stylu "Wyeliminuj cukier z diety, bo to na pewno candida/przewlekła "bolerioza"/zakwaszenie organizmu/zatrucie chemią ze szczepionek". 

Takie historyjki są śmieszne i tragiczne zarazem, jednak w przypadku leczenia trądziku okazuje się, że ograniczenie spożycia węglowodanów rzeczywiście pomaga w walce z tą chorobą. 

Kilka lat temu pytałem dermatologów o wpływ diety na trądzik, gdy odbywałem pielgrzymki po ich gabinetach. Nie potrafili udzielić wyczerpującej odpowiedzi. Na szczęście nauka wciąż się rozwija i dziś wiemy na ten temat znacznie więcej.

Czy dieta może nasilać trądzik? Okazuje się, że tak. W społeczeństwach, które dotychczas spożywały mało cukru, nabiału i tłuszczów nasyconych zaczęto odnotowywać wzrost zachorowalności na trądzik po upowszechnieniu się diety "zachodniej". Mieszkańcy wysp Kitava i Okinawa byli odporni na trądzik dzięki potędze zdrowego odżywiania.

Największą krzywdę naszej skórze wyrządza dieta wysokowęglowodanowa, a mówiąc ściślej taka, która zawiera pokarmy o wysokim indeksie glikemicznym.

Produkty tego rodzaju (m.in. białe pieczywo, żywność wysoko przetworzona, słodycze) szybko podnoszą poziom cukru we krwi, co prowadzi do zwiększonego wydzielania insuliny. Wraz z insuliną wkracza największy zbrodniarz dermatologiczny, czyli IGF-1.

IGF-1 to skrót od insulinopodobny czynnik wzrostu. Wpływa on na produkcję sebum, czyli przez niego nasza skóra wytwarza łój jak szalona. Więcej łoju to nieestetycznie błyszcząca cera, zapchane pory i zaskórniki. IGF-1 i androgeny (męskie hormony płciowe) wzajemnie się "nakręcają", tworząc błędne koło, które skutkuje jeszcze gorszym stanem trądzikowej cery.

Porównując badania krwi pacjentów cierpiących na trądzik i osób zdrowych można zaobserwować podwyższony poziom IGF-1 u tych pierwszych.

Obcięcie kalorii w naszej diecie jest metodą wartą spróbowania, jeśli zależy nam na poprawie stanu cery - to przecież nic nie kosztuje. Z pewnością jest to bardziej wiarygodny sposób na radzenie sobie z trądzikiem niż lewatywy z wybielacza i srebra koloidalnego...









Komentarze

Popularne posty