Pogromca zaskórników - Bandi Anti Acne Skoncentrowana Ampułka Antytrądzikowa

Rynek kosmetyczny w Polsce ma pewne tajemnice, których nie mogę rozgryźć. Jedną z nich jest niedobór kosmetyków opartych na kwasie salicylowym. Wydaje mi się to dziwne, ponieważ ten kwas jest idealny dla cer tłustych i trądzikowych. Nadprodukcja sebum, zaskórniki i pryszcze to przecież problemy, z którymi codziennie boryka się bardzo wiele osób w naszym kraju.

Dlaczego kwas salicylowy jest taki przydatny? Jego zdecydowaną przewagą nad innymi kwasami jest lipofilowość, czyli rozpuszczalność w tłuszczach. Kwasy glikolowy, mlekowy czy migdałowy są rozpuszczalne w wodzie, więc nie wnikną tak dobrze wgłąb porów i nie rozpuszczą składających się głównie z sebum zaskórników.

Niszę na kosmetyki z kwasem salicylowym wypełnia firma Bandi. Seria Medical Anti Acne opiera się na kwasie salicylowym i olejku z drzewa herbacianego. Takie połączenie składników jest idealne dla cery tłustej i trądzikowej, bo kwas salicylowy będzie działał oczyszczająco, a olejek z drzewa herbacianego antybakteryjnie.



Od niedawna testuję skoncentrowaną ampułkę antytrądzikową, która zawiera kwas salicylowy w idealnym stężeniu 2% - właśnie takie zapewnia najskuteczniejsze działanie przy jak najmniejszym potencjale drażniącym.

Od strony składu nie mam do czego się przyczepić, jednak nie odpowiada mi konsystencja tego produktu. Kosmetyk jest bardzo wodnisty, więc moment nakładania preparatu pipetą na twarz to wyścig pełen adrenaliny - musimy zdążyć z rozsmarowaniem produktu na skórze zanim z niej spłynie.

Stosuję skoncentrowaną ampułkę przeciwtrądzikową co wieczór i po paru dniach zauważyłem wyraźne wygładzenie cery. Dodatkowo kosmetyk ten nie wywołuje widocznego przesuszenia i złuszczenia, więc nawet posiadacze wrażliwych cer nie powinni cierpieć. Na dzień oczywiście stosuję krem z filtrem, ponieważ wszelkie kwasy zwiększają podatność skóry na działanie promieniowania UV.

Jeśli masz problemy z niedoskonałościami i tłustą skórą, to kosmetyk firmy Bandi będzie strzałem w dziesiątkę. Warto przetestować na sobie produkt z kwasem salicylowym, bo na naszym rodzimym rynku jest to rzeczywiście rzadka perełka.

Skład tego cuda (nie ma fotki, bo nie ma pudełka): Propylene Glycol, Dimethyl Isosorbide, Aqua/Water, Polysorbate-20, Salicylic Acid, Polyacrylate Crosspolymer-6, 4-Terpineol, Phenoxyethanol, Ethylhexylglycerin, Sodium Hydroxide

Komentarze

  1. Właśnie testuję, pierwsze wrażenia pozytywne. Ale, halo! Gdzie jest autor bloga? Potencjał jest ogromny, świetnie napisane teksty i racjonalne podejście do "kontrowersyjnych" składników. Szkoda że blog wygląda obecnie jakby był martwy :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję za uznanie! Obiecuję, że w tym roku będę pisał więcej :)

      Usuń

Prześlij komentarz

Popularne posty